tag:blogger.com,1999:blog-2370074403701671753.post6883346400635181017..comments2024-03-08T09:12:43.087+01:00Comments on Sfereo: e. e. cummings "będę"Epidhttp://www.blogger.com/profile/01623486408382561856noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-2370074403701671753.post-87578028582782101972014-06-18T20:27:55.061+02:002014-06-18T20:27:55.061+02:00świetny poeta, wiersz niby erotyk ale sięga dużo g...świetny poeta, wiersz niby erotyk ale sięga dużo głębiej...i to mi się podoba , każda litera ma wymiar mistyczny;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2370074403701671753.post-28509677805479026942010-03-15T12:20:32.788+01:002010-03-15T12:20:32.788+01:00Kiedy idziesz szybko ulicą. Twoje słowa nie płyną ...Kiedy idziesz szybko ulicą. Twoje słowa nie płyną łagodnie. Poszarpane są szybkim, nierównym oddechem. Mówisz, a słowa czasem artykułowane są nie tak, jakby się chciało. Czasem za głośno, a czasem brakuje tchu, by coś dokończyć.<br />W wierszu miłosnym górę bierze emocja, żywe tętno, szum w uszach. Mówisz inaczej, ale też i słyszysz inaczej. <br />Tak, myślę, że właśnie tak wyglądają słowa nie pozbawione emocji i namiętności.<br />Serdecznie pozdrawiam.Monika Mota Zakrzewskahttps://www.blogger.com/profile/02677247493901759155noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2370074403701671753.post-71342417274737357412010-03-11T20:34:31.977+01:002010-03-11T20:34:31.977+01:00@czara
Dziękuję za miłe słowa i słuszną uwagę!
Prz...@czara<br />Dziękuję za miłe słowa i słuszną uwagę!<br />Przyznam szczerze. Nie zamieszczam tekstów w oryginalne ze zwykłego lenistwa :D. A już szczególnie nie chciało mi się przepisywać oryginałów cummingsa. Przepisywanie jego wierszu to serio niewdzięczne zajęcie;). I nie chodzi tylko o poszarpane słowa, czy specyficzne użycie dużych liter. Największą mordęgą jest walka z edytorem blogera o spacje. Molestuję ten biedny długi klawisz, a edytor uparty mi wszystkie odstępy redukuje i cofa. W końcu dopinam swego, lecz drugi raz i to po angielsku (a angielski cummingsa jest serio odjechany) przepisywać mi się już nie chce :D. No, ale tłumaczenia Barańczaka są wzorowe. O ile np. do Larkina można było się czepiać, to cummingsa przełożył on po mistrzowsku. Nie mam niczego więcej na swoje usprawiedliwienie. Być może nastąpi postanowienie poprawy ;).<br /><br />@Agata<br />Właśnie ja myślę, iż pisanie cummingsa nic nie ma z jazzowych improwizacji. Mi się wydaje, iż te teksty zostały przez autora skrupulatnie przemyślane. Jazzowymi improwizacjami inspirował się przy pisaniu np. Jack Kerouac i to wychodziły mu teksty dosyć chaotyczne. Aczkolwiek cenię sobie bardzo, choć to prozaik był przede wszystkim.Epidhttps://www.blogger.com/profile/01623486408382561856noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2370074403701671753.post-8934210948061773562010-03-10T21:24:33.678+01:002010-03-10T21:24:33.678+01:00Zaraz mam skojarzenia z improwizacjami jazzowymi.
...Zaraz mam skojarzenia z improwizacjami jazzowymi.<br />A tu inny obraz cummingsa:<br />http://gandalfsgallery.blogspot.com/search/label/Cummings%20E.%20E.<br /><br />p.s. Co do filmu o którym wcześniej wspomniałam, to nie sądzę, żeby był bardzo warty obejrzenia... Nie mniej jednak przyczynia się nieco do popularyzacji cummingsa, a to już dobrze o nim świadczy;)narcossishttps://www.blogger.com/profile/08422997351036077502noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2370074403701671753.post-58828669180528488262010-03-10T11:34:19.757+01:002010-03-10T11:34:19.757+01:00Wspaniały erotyk! I chapeau bas dla Barańczaka... ...Wspaniały erotyk! I chapeau bas dla Barańczaka... Bardzo lubię czytać poezję w oryginale lub choć choćby na oryginał zerkać, mając tłumaczenie przed oczyma. Myślę, że w przypadku e. e. cummingsa szczególnie dobrze by było zamieszczać tu też oryginały, wiele osób zna przecież angielski.<br />(a tak na marginesie - świetny pomysł na bloga, podczytuję od pewnego czasu)czarahttp://rozcinam-pomarancze.blog.plnoreply@blogger.com