Tom "serce" (wiersze pewnego lata) z 2002 roku.
echa jednego głosu
czas nie zna żadnych okrucieństw,
oprócz ciszy po nas. każdego lata
pali ziemię lawina wczorajszych śladów,
rzeka obmywa usta spuchnięte od rozgryzania głogu
i ciemnych liter na brzegach podartego
w milczeniu pisma. ciągle jeszcze
należymy do minionych pożarów,
odblasków czystych jak wracający z anglii,
blady hrabia st ivens. tygodnie
nasycają krwiobieg spienioną kością,
kiedy przyłapujemy się w windach,
szpitalach, lustrach. ciemność,
okręgi wody i zwijająca się głębia
aż tu doszliśmy
"wracający z anglii, blady hrabia st ivens" to bohater niedokończonej powieści Roberta Louisa Stevensona pod tytułem St. Ives: Being The Adventures of a French Prisoner in England.
OdpowiedzUsuń"czas nie zna żadnych okrucieństw,
OdpowiedzUsuńoprócz ciszy po nas."
Proste i jednocześnie zastanawiające, podoba mi się.
piękne, jak odbicie moich uczuć do czasu w świetle i słowach.
OdpowiedzUsuńSzandor to Ty? :o Gratuluje nagrody!
OdpowiedzUsuń