sobota, 10 marca 2012

Justyna Bargielska "Pies ci je kapelusz"


Piękny wiersz Justyny Bargielskiej z jej najnowszego tomiku Bach for my baby (Biuro literackie).

Pies ci je kapelusz

Tak szczerze, to myślę, że nie wiesz, czym jest tęsknota.
Czy twoja córka powiedziała ci kiedyś
pięćdziesiąt trzy razy pod rząd, że pies ci je kapelusz?
Niech je, powiedziałam. Nie wiem, czy choć raz. Twoje maile
to nie maile, to pieszczoty, dzisiaj pójdę spać z tobą,
mówi mi mail. Nie, mailu, dzisiaj pójdziesz spać z żoną,
a ja pójdę spać z mężem. Niemniej nie dalej niż jutro
planuję pozbyć się ze świata wszystkich naczyń,
do picia, do sikania, przechowywania prochów bliskich,
zbierania krwi naszego Zbawiciela, i będę ostatnim
naczyniem na świecie. I, umówmy się,
ja i krew Zbawiciela, tylko my dwie wiemy,
czym jest tęsknota.

14 komentarzy:

  1. W poniedziałek/wtorek tomik będę miał!
    pzdr

    OdpowiedzUsuń
  2. A nie brakuje jednego wersu aby?
    Pomiędzy szóstym a ósmym?
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To prawda! Dziękuję za czujność! I wszystkich za to przepraszam.
    Błąd został poprawiony.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ok, pierwsze podejście było z niewiadomych względów nieudane, ale drugie - po lekturze całego tomu - zmiażdżyło. Bargielska <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Przypadkiem znalazłam tę stronę i ... dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi się to podoba. Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajnie opisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny wpis. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda to super. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń