wtorek, 9 marca 2010

e. e. cummings "będę"

"Reclining Nude": pędzla e. e. cummingsa portret żony, Marion Morehouse

Większość teoretyków literatury powie Wam bez mrugnięcia okiem, iż nic w wierszu nie jest przypadkowe. Wszystko ma swój cel, czy to będą dwie akcentowane sylaby stojące bezpośrednio obok siebie mimo, iż zaburza to dany tok stopowy, czy użycie takich, nie innych rymów, nasilenie konkretnych głosek, wszelkie odstępstwa i dziwactwa. Przyznacie, że to bardzo optymistyczny pogląd. Niemniej w przypadku poezji e. e. cummingsa jest on bezsprzecznie słuszny. Dziś znowu puszczam na Sfereo wiersz Amerykanina, zapisany w sposób conajmniej nietuzinkowy. cummings był poetą plastycznym, zresztą poza pisaniem również malował. Ta jego szalona typografia jest - proszę mi wierzyć - zupełnie funkcjonalna. I to jest chyba najwspanialsze w wierszach - mnogość środków wyrazu.
Erotyk (!) ów pochodzi z From the volume & z 1925 roku, a jego oryginalny incipit to i will be.


będę
P o dążał przed siebie Ulicą jej

ciałacz u jącw ok ółSiebie uliczny ruch
rozkosznych;mięśni-będętonąłzw y d e c h e m N
agły
M abydotknąć
wygiętejłodzi
Jej-
....pocałUnku jej:dłonie
będą igrały na,mniE jako
głuch e melodie LUB s-trzę p-y liŚci sfru wa jąc e
ze Szkaradnych drzew albo

Może Mandoliny
p a trz-
gołębie lec ąci

kołu(:SkRaP,i,AjĄ ch-wilę blaskiemSłońca a
p o t e m)j-
ąc wszystkie CzerniejĄ ko-łuj-ąc p

o
nad
moJąbarDzomaŁą

uliczką
którą
wkrótce nadejdziesz,

gdy zm r ok
z(apadnie & zaświeci
k si ęży
)c.

Stanisław Barańczak

5 komentarzy:

  1. Wspaniały erotyk! I chapeau bas dla Barańczaka... Bardzo lubię czytać poezję w oryginale lub choć choćby na oryginał zerkać, mając tłumaczenie przed oczyma. Myślę, że w przypadku e. e. cummingsa szczególnie dobrze by było zamieszczać tu też oryginały, wiele osób zna przecież angielski.
    (a tak na marginesie - świetny pomysł na bloga, podczytuję od pewnego czasu)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaraz mam skojarzenia z improwizacjami jazzowymi.
    A tu inny obraz cummingsa:
    http://gandalfsgallery.blogspot.com/search/label/Cummings%20E.%20E.

    p.s. Co do filmu o którym wcześniej wspomniałam, to nie sądzę, żeby był bardzo warty obejrzenia... Nie mniej jednak przyczynia się nieco do popularyzacji cummingsa, a to już dobrze o nim świadczy;)

    OdpowiedzUsuń
  3. @czara
    Dziękuję za miłe słowa i słuszną uwagę!
    Przyznam szczerze. Nie zamieszczam tekstów w oryginalne ze zwykłego lenistwa :D. A już szczególnie nie chciało mi się przepisywać oryginałów cummingsa. Przepisywanie jego wierszu to serio niewdzięczne zajęcie;). I nie chodzi tylko o poszarpane słowa, czy specyficzne użycie dużych liter. Największą mordęgą jest walka z edytorem blogera o spacje. Molestuję ten biedny długi klawisz, a edytor uparty mi wszystkie odstępy redukuje i cofa. W końcu dopinam swego, lecz drugi raz i to po angielsku (a angielski cummingsa jest serio odjechany) przepisywać mi się już nie chce :D. No, ale tłumaczenia Barańczaka są wzorowe. O ile np. do Larkina można było się czepiać, to cummingsa przełożył on po mistrzowsku. Nie mam niczego więcej na swoje usprawiedliwienie. Być może nastąpi postanowienie poprawy ;).

    @Agata
    Właśnie ja myślę, iż pisanie cummingsa nic nie ma z jazzowych improwizacji. Mi się wydaje, iż te teksty zostały przez autora skrupulatnie przemyślane. Jazzowymi improwizacjami inspirował się przy pisaniu np. Jack Kerouac i to wychodziły mu teksty dosyć chaotyczne. Aczkolwiek cenię sobie bardzo, choć to prozaik był przede wszystkim.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedy idziesz szybko ulicą. Twoje słowa nie płyną łagodnie. Poszarpane są szybkim, nierównym oddechem. Mówisz, a słowa czasem artykułowane są nie tak, jakby się chciało. Czasem za głośno, a czasem brakuje tchu, by coś dokończyć.
    W wierszu miłosnym górę bierze emocja, żywe tętno, szum w uszach. Mówisz inaczej, ale też i słyszysz inaczej.
    Tak, myślę, że właśnie tak wyglądają słowa nie pozbawione emocji i namiętności.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny poeta, wiersz niby erotyk ale sięga dużo głębiej...i to mi się podoba , każda litera ma wymiar mistyczny;)

    OdpowiedzUsuń